System śmierci w Pathfinder Online a'la Tibia: zachowujemy eq, a tracimy plecak.
Nic jednak nie pobije Tibii. Tak hardkorowego systemu śmierci raczej nikt nie powtórzy. Wtedy naprawdę baliśmy się o swój ekwipunek, podczas gdy teraz death w grach MMORPG nie skutkuje niczym spektakularnym, no chyba, że czymś takim nazwać utratę kilku procent expa.
Jednak pewne podobieństwa między Tibią a Pathfinder Online można znaleźć. W obu przypadkach zachowamy „nałożony” ekwipunek (z tym wyjątkiem, że w produkcie Cipsoft czasami dropiło losową część eq, chyba, że mieliśmy akurat AoL’a), jednak stracimy cały bag i wszystkie skarby, które wydropiliśmy.
W Tibii, każdy, inny gracz mógł zabrać plecak nieboszczyka. W Pathfinder także, ale tutaj otrzymamy tylko losowy przedmiot z backpacka, a reszta… zostanie zniszczona – raz na zawsze. Tym samym, poległy bohater nie będzie miał już czego szukać w swoim ciele.
Warto wspomnieć o jeszcze jednym systemie – systemie nagród za graczy PK. Jeśli któryś z graczy nas zabije, to możemy wyznaczyć nagrodę za „jego głowę” i wypłacić temu użytkownikomi, który podoła zadaniu.
Z niecierpliwością czekam na Pathfinder Online.
Przypominam, że będzie to MMORPG oprarty na uniwersum Dungeons & Dragons.
guru