Trzymajcie się. Produkcja i promocja Destiny pochłonie w sumie... 500 milionów dolarów
Bardziej majestatycznie brzmi jednak "pół miliarda dolarów", co przełożywszy na naszą walutę daje astronomiczną kwotę 1,5 mld złotych. Jak widać, Bungie-Activision-Blizzard nie żałują swoich pieniędzy.
Tak, ma to być najdroższy growy produkt w historii. Tym bardziej miło, że jest to poniekąd MMO (a raczej „massively multiplayer online action role-playing first-person shooter video game”), więc tym bliższy naszemu sercu tytuł… przynajmniej pokonają SWTOR’a, który wydał ok. 200-300 mln dolarów na swoją kleskę.
If you’re making a $500 million bet you can’t take that chance with someone else’s IP
Analitycy uważają, że zwrot kosztów nastąpi wtedy, kiedy Destiny sprzeda się w 15-16 milionach egzemplarzy (po $60 sztuka)... z drugiej strony, ci sami analitycy prognozują zaledwie 8 milionowy wynik, tłumacząc to "nową marką na rynku".
Premiera 9 września - tylko na konsolach. Zobaczcie sobie, jak prezentuje się te 500 baniek w rzeczywistości:)
guru