[Video] Na niedzielny wieczór: Zabawy naszych wschodnich sąsiadów w ArcheAge
Wiem, że tęsknicie za materiałami z ArcheAge. W końcu tak mało ich wam prezentujemy. Dlatego też, moi drodzy, postanowiłem wysłuchać waszych pragnień - często ukrytych - i przygotowałem, a właściwie ukradłem wam coś na poprawę humoru przed poniedziałkiem.
Na pierwszy ogień bitwa morska. Ach, znam Ci ja to dobrze - kule armatnie śmigają dookoła, wokół bezkresne morze, woda wlewa się do ładowni, a morale załogi tak niskie, że trzeba je z pokładu zbierać. Ale jak widać nie wszystko stracone, jeśli mamy sternika zza wschodniej granicy.
Kontynuując z tematem morskim, zobaczmy harpuny w działaniu. Poza rybkami możemy podobno łapać również cudze okręty. Ciekawe - łowimy sobie rybki, a tu nagle coś nas zaczyna ciągnąć aż do Nowego Meksyku.
A tym czymś może okazać się na szybko sklecony statek piracki:
I na zakończenie dnia - potańcówka:
Jeszcze parę nieistotnych informacji. Dzisiaj kończy się czwarty etap zamkniętych testów beta w Korei. Tak więc czeka nas teraz przerwa i przygotowanie do (niestety!) etapu piątego. Nie ma co się łudzić, moi współoczekujący przyjaciele, ArcheAge prędko nie zobaczymy.
*za powyższe wypociny całą odpowiedzialność bierze Ozonek