War of the Immortals będzie miał wbudowanego "bota". Znamy też wymagania sprzęt.
Zaskoczeni powinni być wyłącznie Ci, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z „jedynką”, czyli Battle of the Immortals. Pozostali doskonale wiedzą, jak ciężko, jak monotonnie i jak grindowo trzeba się napracować, by wykonać odpowiednie zadania.
Nie raz musieliśmy przecież bić kilkaset potworków, co może się znudzić – naprawdę.
Mi to akurat nie przeszkadza, a to z dwóch powodów: włączając bota można robić co innego, coś przyjemniejszego (bez skojrzeń). Po drugie i najważniejsze, War of the Immortals stanie się prawie „czystym” MMORPG’iem, gdzie wszelakie hacki będą pewnie rzadkością.
A oto screen z krzaczkowatej wersji WOI, gdzie widzimy panel bota.
Czas na wymagania sprzętowe, które są... iście przedpotopowe. Jeśli macie kompa tak z 2005 roku, bez problemu uciągnięcie WOI. Radzę się jednak uzbroić w coś lepszego, no z Battle of the Immortals było podobnie, a w full mieście, przy full dungach było ciężko z płynnością. Tak więc dopiszcie tam zamiast 1,5 GHZ, 2,5 GHZ i gitara.