Zapomniane i (nie)medialne MMO: Heroes of Three Kingdoms
Mija rok od debiutu Heroes of Three Kingdoms, a jestem pewien, że niektórzy... w ogóle nie słyszeli o tym MMORPG. Tak się jako feralnie złożyło, że premiera „Trzech Królestw” przypadła razem ze startem wiey innych, lepszych (?) tytułów, a gra spadła na sam dół zestawienia Perfect World Entertainment.
Widać to po nowościach, wprowadzanych aktualizacjach, ruchu na oficjalnym forum i populacji na serwerach. Szkoda, bo gra oferuje (prawie) otwarty świat, pełen rozległych krajobrazów i orientalnego klimatu. Minusem – dla niektórych – jest system walki, który przynajmniej na początku wydaje się iście ślimaczy.
Zamiast klas postaci, wybieramy tutaj rodzaje broni. Nie jest to jednak standardowy oręż, ale np. Charmer lub Gloves. Wszystko jest przypisane do konkretnych umiejętności, statystyk i roli w drużynie.
Jeśli kogoś przekonałem, niech uda się pod ten adres.