Zapomniane i (nie)medialne MMO: Twelve Sky 2

Jest to jeden z niewielu MMORPG na rynku, którego druga część okazała się jeszcze lepsza od oryginału. Owszem, Twelve Sky było dobre, ale Twelve Sky 2 jest jeszcze lepsze, nie tylko przez swoją oprawę graficzną, ale też grywalność, funkcjonalność i masowe nawiązania do kultury chińskiej.

Może dlatego, Twelve Sky 2 (nazywane też błędnie 12 Sky 2) doczekało się dwóch wersji: od Aeria Games (link TUTAJ) oraz MAYN Games (link TUTAJ). Oprócz kilku kosmetycznych zabiegów przy tłumaczeniu, oba klienty są identyczne.

Gierka jest ekstremalną grindówką, gdzie potrzeba naprawdę kupy czasu na osiągnięcie czegoś większego. Questy są dodatkiem, nie głównym źródłem doświadczenia.

Twelve Sky 2 polecam przede wszystkim fanom orientu np. Silkroad Online lub 9Dragons. Jeśli znajdzie się ktoś chętny do zabawy, to linki macie powyżej.