Arena Breakout Infinite miało nie być Pay2Win, ale…

Dodany przez guru 3 miesiące temu
32 4070
Arena Breakout Infinite miało nie być Pay2Win, ale…

Jeszcze przed wczorajszą premierą Early Access słyszeliśmy od deweloperów, że Arena Breakout Infinite nie będzie zawierała żadnych elementów Pay2Win.

Cytat: “płatne funkcje nie będą mieć wpływu na rozgrywkę ani uczciwość gry”.

A jak wyszło? No i tutaj zaczynają się kontrowersje, bo pewne funkcje gry już teraz – na kilometr – śmierdzą P2W.

Chodzi np. o specjalne skrytki (niewielkie, ale jednak), w które możemy wyposażyć naszą postać i zachować tamtejszy łup nawet po swojej śmierci. Problem w tym, że te skrytki można obecnie nabyć wyłącznie za realne pieniądze (tzw. walutę Bond) – i to nie na zawsze. 30-dniowy dostęp do jednego takiego zasobnika kosztuje 10 dolarów.

Dla fanów Arena Breakout Infinite czy ogólnie mówiąc extraction shooterów to profanacja. Przecież o to chodzi w tego typu grach, aby podczas śmierci naszej postaci traciliśmy wszystkie wydropione przedmioty.

Ale to nie koniec. Za płatną walutę można sobie także kupić breloki na dodatkowe klucze (16 dolarów), które zabieramy na rajd i otwieramy skrzynki z wysokiej jakości łupami.

“Płacący” użytkownicy uzyskają również dostęp do specjalnego czatu Premium czy większej skrytki. Nie mówiąc o tym, że Bond można wymienić na Koen (grową walutę). Nawet z limitem można w ten sposób zdobyć… miliony Koen tygodniowo, dzięki czemu można wykupić sobie dosłownie wszystko z Marketu.

No to teraz już wiemy, dlaczego twórcy Arena Breakout Infinite nie oparli swojego modelu biznesowego F2P na elementach kosmetycznych…

A może to wszystko to po prostu cena, jaką musimy “zapłacić” za darmowego Arena Breakout Infinite.

 


32 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube