Attack on Titan zawitało do Dead by Daylight wraz ze sporymi zmianami

Dead by Daylight to bodaj najpopularniejszy obecnie asymetryk. A na pewno, jeśli chodzi o kategorię horrorów, bo wbrew pozorom kilka takich tytułów bryluje na rynku. Omawiana produkcja nawiązała ostatnio współpracę z serią Attack on Titan, dzięki czemu do gry trafiło dziesięć strojów związanych z różnymi postaciami. Do 26 lipca możecie korzystać ze specjalnej wyprzedaży, a także codziennych nagród w grze.

Stroje z Attack on Titan dotyczą nie tylko uciekinierów (survivors), ale również zabójców. Te pierwsze lepiej odwzorowują bohaterów anime, drugie z kolei są bardziej inspirowane na tytułowych tytanach.  Klimat jednak został zachowany, chociaż szkoda, że nie pokuszono się również o tematyczne udźwiękowienie. Jeśli zatem chcecie uciekać jako Eren, Mikasa, Armin, czy Levito Dead by Daylight na Was czeka. No chyba, że wolicie ganiać ich, udając Armored Titana, wtedy droga wolna. Poza tym do gry trafiły inne przedmioty kosmetyczne związane z Attack on Titan.

Co się zaś tyczy samych zmian w Dead by Daylight, to deweloperzy pokusili się o sporą modyfikację perków. Teoretycznie teraz zabójca powinien mieć utrudnione „tunelowanie oraz campienie”, a uciekinierzy nie mogą rozwiązać wszystkim swoich problemów za pomocą „Dead Hard”. W praktyce jednak różnie to bywa, ale faktycznie wpłynięto na metę w grze i do łask wróciły niektóre perki, a inne z kolei przestały być tak użyteczne. Poza tym rozgrywka powinna być znacznie szybsza, tak samo jak rozwój konta.

Całość opisano dokładnie w tym miejscu.