Back To Normal ma być przygodówką, shooterem, horrorem, survivalem i MMORPG
Szczerze mówiąc, nie bardzo wierzę w powodzenie tego przedsięwzięcia. To zbyt wielki i zbyt ambitny projekt, aby mogłaby sobie z nim poradzić jakaś niszowa i nikomu nieznana firma, o której nikt wcześniej nie słyszał.
Na papierze Back To Normal brzmi jak ósmy cud świata i next-gen nad next-genami. „All in One' game, meaning this will be a horror, racing, shooter, life simulator, survival, adventure and action MMORPG”.
Horror, wyścigówka, shooter, symulator życia, survival, przygodówka, gra akcji… i MMORPG w jednym. A to nie wszystko. Wspomniano również o kolosalnym świecie gry, przełomowej grafice oraz wsparciu dla technologii VR.
Albo to pic na wodę, albo producenci Back To Normal mają na koncie bankowym ukryte 50-150 mln dolarów na rozwój gry.
Raczej to pierwsze.
Działa już strona gry na Steamie (tylko dlaczego widnieje tam data 29 grudnia 2017?). Brak trailera.