Balans w Diablo 3 chyba został naprawiony. Nekromanci nie są już OP
Dzisiaj – dla odmiany - będziemy chwalić Diablo 3. Jest ku temu powód…
Pewnie pamiętacie (pisaliśmy o tym newsa), co działo się w poprzednim sezonie w Diablo 3. Nekromanci rządzili we wszystkich rankingach światowych, jeśli chodzi o solowanie Głębokich Szczelin. W TOP100 znajdowaliśmy tylko kilku przedstawicieli innych klas i to zazwyczaj w drugiej pięćdziesiątce.
Potem jednak wszedł patch (o numerku 2.6.1) balansujący klasy, a może raczej patch osłabiający (nerfujący) Nekromantów. „Przyjrzeliśmy się wynikom wszystkich klas postaci w Głębokich Szczelinach i wprowadziliśmy zmiany, które mają na celu zrównanie skuteczności jak największej liczby konfiguracji postaci i stylów prowadzenia rozgrywki. Na naszym celowniku znalazły się w pierwszej kolejności najpopularniejsze i najbardziej lubiane wśród fanów konfiguracje”.
Patrząc na wyniki z Sezonu 12, chyba się udało. Nekromanci nadal są popularną klasą i górują w rankingach, jednak przedstawicieli innych postaci (Krzyżowców, Czarowników, Barbarzyńców itd.) jest znacznie, znacznie więcej niż było poprzednio. Nastąpiło wyrównanie postaci i ich mocy. Taką Szczelinę na poziomie 110+ można teraz wysolować np. Krzyżowcem. Wcześniej było to prawie niemożliwe.
Małe porównanie. Oto ranking z początku września:
A oto ranking z dzisiaj:
Różnicę widać na pierwszy rzut oka (zarówno w Softcore, jak i Hardcore). Czyli jeśli Blizzard tylko chce, to może wprowadzić do Diablo 3 coś fajnego. Szkoda, że tyle samo zapału nie mają w kwestii contentu. Od 2014 roku, czyli premiery Reaper of Souls nie otrzymaliśmy niczego spektakularnego.
Teraz tylko wytrzymać do listopada 2018 roku, gdzie dowiemy się o nowych grach z uniwersum Diablo. A kto wie, może Blizz pójdzie śladem StarCrafta 2 i również udostępni D3 za darmo. To wydaje się naprawdę logiczne.