Banowanie obcokrajowców w Lost Ark Online Rosja. Koniec sielanki...

Ciężko jest być fanem Lost Ark Online.

Nie dość, że globalna/anglojęzyczna wersja wciąż nie ujrzała światła dziennego, to teraz nie możemy nawet (normalnie) pograć na rosyjskiej wersji gry, która była dotąd jedyną realną alternatywą…

Dlaczego?

Dochodzi do nas coraz więcej głosów, że Mail.ru (rosyjski wydawca zajmujący się Lost Ark Online RU) rozpoczął masowe banowanie graczy korzystających z VPN-ów. Czyli de facto obcokrajowców bawiących się w rosyjskiego Lost Arka spoza terytorium Rosji.

Jeszcze pół biedy, gdyby to było tylko kilka pojedynczych przypadków (tak jak dotychczas). Niestety, “poszkodowanych” jest znacznie więcej, dlatego należy sądzić, że to zakrojona na szeroką skalę akcja.

Mówimy o tysiącach osób (i setkach Polaków), którzy w oczekiwaniu na Globala wybrali właśnie taki sposób zabawy. No i niestety przeliczyli się, widząc bana na 10 lat (do 2030 roku).

Nie chcę być niemiły, ale granie w zablokowane gry MMORPG (poprzez VPN) zawsze niesie ze sobą ryzyko utraty konta oraz postaci. Wiem, to bolesne (szczególnie, jeśli na rozwój postaci przeznaczyliście sporo godzin), ale regulamin to regulamin.

Trzeba po prostu poczekać na naszego Lost Arka. Może kiedyś się tego doczekamy. Kiedyś…