Battlefield 6 wkracza na rynek. "Nowy standard gatunku FPS"

Wczoraj mieliśmy największą premierę MMORPG w tym roku (Blue Protocol), a dzisiaj mamy największą premierę gry wideo w tym roku.
Bo nikt nie ma chyba wątpliwości - szczególnie po super pozytywnych opiniach po becie - że Battlefield 6 pobije wszelkie rekordy sprzedażowe i na długie tygodnie zdominuje sieciową rozgrywkę. Wiele osób uważa, że BF6 to nowy standard gatunku shooterów, powrót to najlepszych czasów serii, z destrukcją otoczenia jakiej jeszcze nie wiedzieliśmy w grach.
Ale Battlefield 6 to nie MMO(FPS), więc po co o nim piszecie?
Macie rację, ale jeśli na łamach portalu piszemy o Warface, Hell Let Loose czy Delta Force (nazywanym „darmowym Battlefieldem”), no to chyba można też wspomnieć o BF6. Szczególnie że sieciowa rozgrywka będzie tutaj odgrywać pierwszorzędną rolę i że istnieję tutaj masowe starcia na dużych mapach z udziałem nawet 64 graczy równocześnie.
Oficjalna godzina startu Battlefield 6 to 17:00 czasu polskiego. Trudno jednak oczekiwać, abyśmy akurat o tej porze wkroczyli na pole walki. Przygotujcie się na długie kolejki… no chyba że EA Games dokona cudu i rzeczywiście pomieści wszystkich chętnych - a mówimy o milionach graczy równocześnie.
Battlefield 6 jest płatny. Standardowa edycja kosztuje 300 zł, ale są sposoby (nie polecamy) z VPN-anami, dzięki którym egzemplarz wyhaczycie za 140 zł.
https://www.ea.com/pl-pl/games/battlefield
Dzisiejsza premiera to tylko początek. Jeszcze w tym miesiącu otrzymamy update z nową mapą, broniami oraz trybem. Kolejna zawartość ma przybywać w 3-tygodniowych odstępach.
