Black Desert to najładniejszy... i najbrzydszy MMORPG na świecie

Black Desert znamy od najlepszej (czyt. najładniejszej strony). Przepiękny świat i zapierające dech w piersiach widoki sprawiają, że wiele osób uważa go za najpiękniejszego MMORPG w historii. 

Trudno się nie zgodzić z takimi głosami. Przy dobrym komputerze i ultra ustawieniach Black Desert Online praktycznie nie ma sobie równych. 

Okazuje się jednak, że istnieje również „ciemna” strona gry. Zarezerwowana raczej dla garstki osób, które posiadają tak słaby sprzęt, że muszą odpalać BDO w koszmarnej… grafice. W takiej odsłonie Black Desert prezentuje się… szkoda gadać. To już tytuły z końcówki lat 90-tych robią większe wrażenie. 

Tylko dla ludzi o mocnych nerwach. To prawdziwa tortura dla naszych oczu.