Bless Unleashed jest masakrowany. Tylko 38% pozytywnych recenzji
Bless Unleashed (PC) wystartował wczoraj wieczorem, osiągając w szczytowym momencie 50 tys. równocześnie zalogowanych graczy na Steamie.
To bardzo dobry wynik, porównywalny z rekordami CCU Elder Scrolls Online, Black Desert czy Final Fantasy XIV.
***
Niestety, na tym dobre informacje się kończą. “Nowy lepszy Bless Online” jest hejtowany na wszystkie możliwe sposoby, co odbija się na ogólnej ocenie gry.
Na obecną chwilę Unleashed ma tylko 38% pozytywnych recenzji.
Gracze narzekają zarówno na problemy techniczne Bless Unleashed (zawieszanie się klienta, wywalanie do pulpitu, skopana optymalizacja, spadające fpsy itd.), jak również na samą rozgrywkę (nudne questowanie, niefunkcjonalne sterowanie, open world, który nie jest open worldem).
Oryginalna pisownia:
- "Żart, śmiech i niedowierzanie. Gra nie gotowa do startu na PC w żadnym stopniu już sam samouczek pokazał jak żałosne mają serwery. Brak potencjału nietypowe sterowanie żenua".
- "W grę nie można grać , bo restartuje lub zawiesza się . Beta śmigała i nie było restartów . A tak duża strata"
- "P2w, mechanika okropna, questy bieganie od pytajnika do pytajnika. Optymalizacja leży, nudna, monotonna, nie polecam".
- "Tym razem neowiz wciska nam kotleta z dodatkową posypka (czytajcie zmiana silnika z ue 3 na ue4) , tylko szkoda że ta posypka jest tak samo nie do zjedzenia jak poprzednia. Wszyscy pewnie liczyli na poprawę optymalizacji po przejściu na nowszy silnik, yhym sami twórcy widocznie nie mają pojęcia jak działa UE4 spadki fps strasznie bola. Sam game-play nadaje się do mobilek a nie do gier pc".
- "Działa jak cyberpunk 2077 na premierę xD"
Bless Unleashed jest również oskarżane o Pay2Win, ale to akurat żadna niespodzianka. Już kilkukrotnie (np. TUTAJ) wspominaliśmy, że w tutejszym Item Shopie znajdują się przedmioty, które w oczywisty sposób są zaliczane do P2W.
Chodzi między innymi o eliksir zwiększający szybkość ataku.
Po takim “wspaniałym” przyjęciu ze strony fanów, Bless Unleashed będzie miał teraz mocno pod górkę. Oczywiście, na razie liczby przemawiają za Unleashed, ale co będzie potem – gdy jakiś “zielony” użytkownik będzie szukał nowego MMORPG do spróbowania, odwiedzi stronę Bless Unleashed na Steamie, zobaczy “W Większości Negatywne” recenzje i prawdopodobnie powędruje dalej.
Spadek grających może być szybki i bardzo bolesny dla Koreańczyków.
Nie wiem jak wy, ale ja czuję się tak, jakbyśmy wrócili do 2018 roku i kolejny raz przerabiali historię z Bless Online (tym pierwszym, oryginalnym).