Blizzard ma Diablo Immortal, Ubisoft ma The Division Resurgence
Prowokujący, ale chyba prawdziwy tytuł.
The Division Resurgence to nic innego, jak próba przeniesienia światowej marki – jaką bez wątpienia jest The Division – na urządzenia mobilne i zarobienia tam dziesiątek lub setek milionów dolarów.
W The Division Resurgence wrócimy do Nowego Jorku (czyli lokacji z pierwszej części), gdzie weźmiemy udział w nowej kampanii fabularnej. Pojawią się także nowi wrogowie i nowe frakcje.
Gracz w kampanii niezależnej od gier Division 1 i Division 2 jako agent Strategicznego Wydziału Wewnętrznego (Strategic Homeland Division, SHD) będzie miał za zadanie przywrócić porządek, chronić cywilów przed wrogimi frakcjami i pomóc im zbudować lepsze życie.
Interfejs oraz mechaniki rozgrywki zostaną przystosowane pod urządzenia mobilne (casualizacja?), ale The Division Resurgence ma pozostać wierny swoim korzeniom. Czyli powinniśmy otrzymać dynamicznego looter-shootera nastawionego na kooperację z elementami MMO.
Działa już oficjalna strona gry wraz z rejestracją do Zamkniętej Alfy.
Wbijajcie TUTAJ.