Blizzard rozdawał wczoraj Overwatch za darmo… i szybko tego pożałował

Bez żadnego wcześniejszego ogłoszenia, bez żadnej specjalnej okazji Blizzard wystartował wczoraj z giveaway’em na Overwatch.

Po raz pierwszy w historii mogliśmy zdobyć egzemplarz Overwatch zupełnie za darmo.

Teoretycznie była to “promocja” skierowana do mieszkańców Stanów Zjednoczonych, ale gracze z innych krajów szybko odkryli, że wcale nie trzeba mieszkać w USA, aby zdobyć kluczyk do Overwatch. Wystarczyło zmienić adres pocztowy na amerykański… Tylko tyle. 

To z kolei doprowadziło do totalnego “zapchania” eventowej strony, a zaraz potem zmusiło Blizzarda do szybkiego wyłączenia giveaway’u. Zabawa zakończyła się, zanim tak naprawdę wystartowała.

Due to high demand, this form is closed. All eligible entries will receive codes within 72 hours.

Dziwne to wszystko. Blizzard przecież doskonale wiedział, że taki giveaway przyciągnie masę chętnych (Overwatch za free - kto by się nie skusił?). Z drugiej strony były to może przymiarki pod coś większego? Od dawna plotkuje się, że Overwatch ma przejść na model Free-To-Play. Jak nie teraz, to po premierze Overwatch 2.