Blizzard strollował graczy Diablo 3. Oto nagroda za 1000 zabójstw...
Wczoraj w Diablo 3 zadebiutował Sezon Odwiecznego Konfliktu, którego motywem przewodnim zostało specjalne wzmocnienie (tzw. Pandemonium), wymagające od nas ciągłego (jeden po drugim) zabijania potworków.
Za 100 zabójstw aktywowały się Tornada Energii, za 150 zabójstw pod stopami wrogów pojawiały się mroczne gejzery, za 200 zabójstw z nieba spadały skrzynie ze skarbami, za 300 zabójstw Pierścień Ognia obejmował wszystko dookoła, za 400 zabójstw z nieba spadał deszcz meteorytów, wreszcie za 500 zabójstw na pole walki zstępowały anioły, które walczyły po naszej stronie.
Największą niewiadomą był jednak bonus za 1000 zabójstw. Gracze prześcigali się w domysłach, co to może być. Na szczęście po kilku godzinach - od startu sezonu - dostaliśmy odpowiedź.
Nasz nagrodą jest... Diablo.
Co ciekawe, nie jest przyjacielsko nastawiony i wcale nie walczy po naszej stronie. To po prostu kolejny boss do pokonania. Problem w tym, że na wyższych poziomach Udręki może być nieco kłopotliwy. Posiada resisty na praktycznie każdy żywioł, a jego punkty życia idą w tryliony.
Jeszcze gorzej, gdy trafimy go na trybie Hardcore. Niektórzy się już na tym przejechali, kompletnie nie spodziewając się takiej "nagrody" za 1000 zabójstw:)
Just found out what happens in @Diablo if you get to 1000 kills this season... Just spawned an uber #Diablo in Hardcore and got wrecked pic.twitter.com/jgvupGyY16
— Zelse (@Zelse007) November 23, 2019
Trzeba przyznać, że Blizzard nieźle strollował swoich graczy.