Blizzard szykuje "duże ogłoszenia" na BlizzCon. Tylko czy uda się nimi przykryć aferę...
Jak twierdzi Jason Schreier (redaktor w Kotaku i jeden z najbardziej poinformowanych dziennikarzy, który ujawniał afery i gry sporo wcześniej od konkurencji) Blizzard szykuje na swoim konwencie wiele „big announcements”, chcąc tym samym zmazać plamę po ubiegłorocznej klęsce, ale także przykryć to, co dzieje się ostatnio w internecie.
W tej „wielkiej” grupie na pewno znajduje się Diablo 4. Pewnie też dodatek do World of Warcraft, Overwatch 2 albo jakaś nowa gra związana z tym uniwersum. Reszty możemy się domyślać albo zgadywać.
Incidentally, Blizzard is planning on a lot of big announcements for this year's BlizzCon (November 1) in part to make up for the PR blowup of last year. This new debacle will no doubt overshadow that
— Jason Schreier (@jasonschreier) October 9, 2019
Zapowiedzi zapowiedziami, ale o wiele ciekawsze jest to, jak zachowają się uczestnicy BlizzCon. Czy będą klaskać i udawać, że ostatniej afery nie było, czy jednak gwizdać i buczeć na firmę? W obecnej chwili trudno to ocenić. Fani Hearthstone raczej szybko tego nie zapomną, ale czy afera tak samo „poruszyła” fanów World of Warcraft czy Diablo? Nie wiadomo.
Kurde, jeszcze żaden BlizzCon nie zapowiadał się tak ciekawie. Z jednej strony nowe gry, z drugiej ostatnie wydarzenia wokół firmy.
1 listopada wszystko będzie jasne. Albo będzie wielkie święto, albo wielka stypa.
PS Mija trzeci dzień, a Blizzard wciąż nie wydał żadnego oświadczenia...