Bloodstone nie do końca F2P. Tak wyglądają ograniczenia dla darmowych kont

Zamierzacie grać w Bloodstone: The Ancient Curse?
Jeśli tak, to lepiej zapoznajcie się w ograniczeniami, które czekają na osoby z darmowymi kontami. Niektóre z nich wyglądają bardzo groźnie, szczególnie jeśli marzymy o poważnej zabawie z „Tibią 2”.
Brak dostępu do ekskluzywnych miast i wysp, ograniczenia w handlu, wyższy podatek, brak wejściówki do areny PvP, żadnych specjalnych questów, żadnego podróżowania statkiem, brak domku, mniej miejsca w depo itd.
Wszystkie limity znikną, gdy opłacicie konto VIP.
(kliknijcie, aby powiększyć)

Szczerze mówiąc, wygląda to podobnie jak w Tibii. Szkoda, bo myśleliśmy, że Bloodstone – jako fanowski projekt – będzie oferował znacznie lepsze zasady niż nastawiony na zysk CipSoft. Niestety, wyszło jak wyszło.
Bloodstone startuje w piątek wieczorem. Od wczoraj trwa tam Early Access/Headstart.