Boty w Halo Infinite nie „tea baggują” celowo. Naprawdę, tak było!
Coś ostatnio ta sztuczna inteligencja szaleje w grach sieciowych. Niedawno pisałem Wam o rasistowskich zombie w Back 4 Blood, a teraz muszę wspomnieć o toksycznych botach w Halo Infinite. Te bowiem „tea baggują”. Jeśli nie znacie tego wyrażenia to nurkujecie w Google z wyrażeniem „tea bagging” lub zadowala Was krótki opis ode mnie – kucanie nad ciałem wroga, zwłaszcza twarzą, po tym, jak go pokonaliście w PvP.
Jest to „normalne” zachowanie w grach sieciowych z rywalizacją. Toksyczne? Humorystyczne? Część uroku takich gier? Sami oceńcie, niemniej „tea bagging” po prostu jest i tyle. Nie zdarzyło się jednak, aby bot robił coś takiego, a tutaj niespodzianka – w Halo Infinite robi!
343 Industries zapewniło, że boty w Halo Infinite normalnie nie „tea baggują” zwłok pokonanych przeciwników. To zwykły błąd gry, wychwycony podczas bety gry z zeszłego miesiąca. Społeczność zaczęła się zastanawiać, czy deweloperzy celowo nie wprowadzili takiego zachowania u botów, które pasowałoby bowiem do graczy Halo. Jak jednak już pisałem, było zupełnie inaczej.
Wynik „regularnego kucania w miejscu” to błąd z „pathingiem”. Boty nie potrafią momentami wskoczyć na przeszkodę lub wejść na schody, co powodu taki, a nie inny problem. Animacja się zapętla, a bot się blokuje. Gracz z kolei ociera łzy upokorzenia, bo sztuczna inteligencja nie dość, że go pokonała to w dodatku go „tea bagguje”.
Ekipa zapewnia, że oduczy swoje boty takiego zachowania w Halo Infinite.
Imagine getting Tea-bagged by a bot 😂.#Halo #HaloInfinite #HaloInfiniteMP #HaloWaypoint pic.twitter.com/9kfLFiX7xk
— JAYROCK👑 (@_JaY_R0ck_) July 31, 2021