CDProjekt zamierza wrócić do Wiedźmina i niewykluczone, że to będzie gra MMORPG
Marzenia? Niekoniecznie.
W wywiadzie dla serwisu Parkiet.pl, szef CD Projekt – Adamin Kiciński - przyznał, że firma zamierza w przyszłości wrócić do uniwersum Wiedźmina, dzięki któremu zyskała światowy rozgłos i szacunek.
To nie będzie jednak Wiedźmin 4 (trylogia została zamknięta!), tylko coś innego.
Pierwsze trzy „Wiedźminy" były z założenia trylogią, więc po prostu nie moglibyśmy nazwać ewentualnej kolejnej gry „Wiedźmin 4". Nie oznacza to oczywiście, że porzucimy kreowany przez nas przez kilkanaście lat świat Wiedźmina, który kochają i wciąż domagają się gracze na całym świecie. „Wiedźmin" jest jedną z dwóch franczyz, na których ma się w przyszłości opierać działalność spółki. Dzisiaj nie mogę niestety nic więcej zdradzić.
Pan Kiciński nie zdradził oczywiście żadnej informacji, co do nowej gry, ale lawina spekulacji i tak już ruszyła.
Wśród potencjalnych typów pojawia się mnóstwo głosów życzeń, żeby nowa część Wiedźmina była… grą MMORPG (pomimo wcześniejszych deklaracji ze strony CD Projekt Red, że coś takiego nie jest możliwe). Każdy, kto czytał książki Sapkowskiego albo grał w poprzednie gry CD Projektu, doskonale wie, że wiedźmiński świat to gotowy materiał na wielką „sięciówkę”. Konflikty, polityka, magia, słowiański klimat, no i do tego mnóstwo fantastycznych postaci. Ludzie, Wiedźmini, Czarodzieje i Czarodziejki, Elfy, Krasnoludy, Driady, Wampiry (Regis rulez) itp.
Wiedźminska gra MMORPG byłaby ogromnym wyzwaniem dla CDPR, ale koszty wcale nie byłyby pewnie większe niż w przypadku Cyberpunka 2077.
Mamy MMORPG na podstawie Neverwintera, mamy MMORPG na podstawie Dungeons & Dragons, mamy MMORPG na podstawie Elder Scrolls, mamy MMORPG na podstawie Warcrafta, więc dlaczego nie powstałby MMORPG na podstawie Wiedźmina. Może wreszcie doczekalibyśmy się „pogromcy WoW-a”, który odebrałby koronę od Blizzarda.
The Witcher Online – jak to pięknie brzmi