Co tam u Gigantic?

Deweloperzy z Motiga nie porzucili swojego Gigantic, chociaż o tym tytule nie było ostatnio głośno. Jak się okazuje, przerwa w informacjach związana była z walką z bugami oraz wprowadzaniem mnóstwa poprawek. Twórcy bowiem szykują się do premiery, a ze względu na współpracę z Microsoftem niektóre rzeczy (np. finałowy proces certyfikacyjny) trwają nieco dłużej, niż normalnie.

Do końca tego miesiąca Gigantic otrzyma sporą aktualizację. Prawdopodobnie w tym samym czasie poznamy datę premiery gry. Niestety, nie wiadomo czy ta wystartuje równocześnie na Windowsach 10 oraz starszych systemach, czy przez jakiś czas będzie trzymana, jako „exclusive”. Wiele jednak wskazuje na to, że nie powinno być wielkiej różny pomiędzy tymi wersjami – wszystkiego dowiemy się jeszcze w czerwcu.

Prócz tego produkcja wzbogaci się o lepszy samouczek, by nowi gracze nie odnieśli wrażenia, że Gigantic jest zbyt trudne. Poza tym bohaterowie kontrolowani przez AI (znaczy, boty) pojawią się wraz z następna aktualizacją. Czat głosowy jest sprawny i dobrze funkcjonuje, a herosi załapią się na sporą paczkę balansującą ich zdolności. Zmianom ulegnie również interfejs.

Twórcy zdeklarowali, że po premierze Gigantic będą aktualizowali swój tytuł co cztery tygodnie. Mowa tutaj o nowych postaciach, skórkach, potworach, ale i nie tylko. Kiedy zatem w końcu ta premiera? Zacytuję: „VERY soon”.