Corepunk bez gender-locku, za to w modelu Buy-to-Play z Battle Passem!

Corepunk budzi sporo emocji, zwłaszcza wśród czytelników portalu. Wbrew pozorom o samej grze jeszcze niewiele wiemy i długa droga do premiery, niemniej obserwuję, że coraz więcej osób czeka. Czas pokaże, czy warto, a teraz przejdźmy do nowości.

Gender-unlocked! Jeśli obawialiście się, że Wasza postać będzie w Corepunk przypisana do konkretnej płci to deweloperzy mają dobrą wiadomość. Każdy bohater dostępny w tym MMO będzie miał dwie płcie (tak, tylko dwie) do wyboru. Nie będziemy zatem ograniczeni tylko do odgórnie przypisanej płci. Do tego pojawi się sporo opcji customizacji postaci, co pozwoli na zaprojektowanie unikalnego wizualnie herosa.

Na ten moment wiemy również, że Corepunk na pewno będzie miał sześciu bohaterów – taka liczba odmiennych postaci została zaprojektowana do zamkniętych testów beta. Każdy z nich wyróżniać się będzie trzema, odrębnymi drzewkami „weapon masteries”. Za przykład użyto Championa, którego widzieliśmy na trailerach gry. Wspomniany heros posługiwać się może mieczem dwuręcznym, jednoręcznym mieczem z tarczą lub łukiem.

Jak cały system będzie działał i na jaką swobodę pozwoli? Tego dowiemy się podczas najbliższego streamu. Kiedy? Na początku maja zorganizowany zostanie stream z gameplayem Corepunk, który rzuci nieco światła na bohaterów oraz system mistrzostwa broni, a przy okazji zaprezentuje samą grę. W czerwcu pojawi się zdecydowanie dłuższy materiał poświęcony Corepunk. Czy coś jeszcze?

Tak, deweloperzy w końcu poinformowali o modelu biznesowym Corepunk. Ekipa zdecydowała się na Buy-to-Play z przedmiotami kosmetycznymi w ramach battle passa oraz wewnątrzgrowego sklepiku. Standardowo, twórcy stawiają na uczciwość i są przekonani, że dzięki temu rozwiązaniu będą w stanie zapewnić odpowiednią jakość usług, utrzymać serwery, zagwarantować wsparcie graczom oraz grze, a przy okazji nie zrobić niczego Pay-to-Win (obiecano brak boosterów, czy czegokolwiek innego, co mogłoby mieć wpływ na rozgrywkę).

Co ciekawe, deweloperzy sami przyznali, że posiadanie systemu abonamentowego mogłoby być bardziej uczciwe dla gry MMO – wtedy nie musieliby w ogóle martwić się Item Shopem. Przyznali jednak, że mało który projekt jest w stanie utrzymać się w tych czasach na modelu z płatną subskrypcją, dlatego uznali, że dla takiego projektu Buy-to-Play będzie zwyczajnie bardziej rozsądne. Po więcej informacji zapraszam na polską stronę o Corepunk.

A Co Wy o tym sądzicie?