Crowfall wziął pieniądze... i dopiero po pięciu latach przeszedł do wersji Alpha
Panie i Panowie, mamy kolejnego DayZ.
Po pięciu latach (i trzech miesiącach) intensywnych prac, Crowfall przeszedł z wersji Pre-Alpha do wersji Alpha. Epokowa chwila, która jest kamieniem milowym w dotychczasowej historii gry… A tak poważnie, to nie wiem, czy mamy się z czego cieszyć.
Rozumiem, że produkcja gier MMO trwa bardzo długo i że trzeba na to wydać kupę pieniędzy (budżet Crowfall składa się w części z crowdfundingu), ale pół dekady to chyba przesada.
Szczególnie że ciągle słyszymy coś innego. Według pierwotnych planów Alpha miała się pojawić… na wakacjach w 2018 roku, a Closed Beta w 2019 roku (potem była mowa o „Early 2020”). Tymczasem mamy maj 2020 i słyszymy, że gierka wyszła dopiero z Pre-Alphy. Kabaret.
https://community.crowfall.com/topic/27372-alpha-beta-and-beyond/
Crowfall życzymy oczywiście Wszystkiego Najlepszego, ale nie da się oprzeć wrażeniu, że coś idzie nie tak. Nie mówiąc o samej grze, która nie będzie next-genem i która nigdy nie będzie miała milionów zalogowanych użytkowników.
Kolejny MMORPG z Kickstartera, który obiecał wiele i który utknął w procesie produkcji.
(a tak wygląda obecna wersja - gameplay z poprzedniego miesiąca)