"Darmowy WoW" aka Tarisland ruszył na Steamie. Gra wreszcie zyska rozpoznawalność
Stało się. Tarisland otrzymało pierwszy dodatek od momentu premiery, który zwiększył maksymalny poziom doświadczenia, dodał 4 dungeony i 4 raidy, dodał strefę Scardino Icefield, a także rozszerzył nieco fabułę gry.
Ale o wiele ważniejsze jest to, co zdarzyło się dziś rano. Po czterech miesiącach od premiery Tarisland oficjalnie zadebiutował na Steamie, co powinno drastycznie zwiększyć liczbę aktywnych graczy.
Mówimy przecież o największej platformie z grami PC na świecie. Zaś sam Tarisland to gra MMORPG (mocno) inspirowana World of Warcraft, więc jeśli steamowcy zobaczą screeny z Tarisland i prawie identyczny styl graficzny z WoW-em, to pewnie rzucą się do grania. Szczególnie że Tarisland jest darmowy.
https://store.steampowered.com/app/3126180/Tarisland/
Inna sprawa, że Tarisland był dotychczas mało medialny i zamknięty w “bańce” fanów MMO. Dopiero dzisiaj – przy okazji premiery na Steam – wypływa na szerokie wody.
Przypominamy, że Tarisland posiada 9 klas z dwiema odrębnymi specjalizacjami…
- Warrior (Rage, War Shield)
- Paladin (Justice, Guard)
- Ranger (Tamed Beast, Hunting)
- Barbarian Fighter (Thunder, Frozen)
- Bard (Solo, Harmony)
- Priest (Faith, Pray)
- Mage (Frost, Flame)
- Shadow Swordsman (Cunning, Duel)
- Phantom Necro (Soul Snatch, Soul Healing)
… zaś cały tutejszy end-game polega przede wszystkim na robieniu wymagających rajdów (nawet weterani WoW-a mieli problemy).