Daybreak pozywa twórców największego prywatnego serwera EverQuest

Daybreak Game Company, właściciel kultowego MMORPG EverQuest, wytoczył proces twórcom nieoficjalnego serwera The Heroes Journey (THJ). Pozwani Kristopher Takahashi i Alexander Taylor zostali oskarżeni o naruszenie praw autorskich i znaków towarowych poprzez prowadzenie niezależnej wersji gry bez licencji.
THJ to obecnie największy emulator EverQuesta, gromadzący nawet 4500 graczy jednocześnie. Serwer zyskał popularność dzięki własnym modyfikacjom i wydarzeniom, jednak to właśnie jego rozmiar, wpływ na społeczność oraz domniemana wymiana wirtualnej waluty za datki finansowe mogły sprawić, że Daybreak zdecydował się na podjęcie kroków prawnych.
Z dokumentów sądowych wynika, że firma próbowała utajnić sprawę i zidentyfikować anonimowych uczestników projektu, jednak sąd odrzucił te wnioski. Daybreak argumentuje, że działalność THJ przynosi firmie „natychmiastową i nieodwracalną szkodę” i domaga się ochrony w ramach przepisów DMCA.
W reakcji na pozew, inny emulator — serwer Quarm — ogłosił tymczasowe zawieszenie działalności. Mimo to projekty typu „open source” takie jak EQEmulator, jak dotąd pozostają nietknięte. Prawdopodobnie dlatego, że nie generują przychodów i nie korzystają z kodu źródłowego Daybreak.
Sprawa ta odbiła się szerokim echem w społeczności EverQuesta, która przez lata cieszyła się względną swobodą w tworzeniu nieoficjalnych serwerów z klasyczną wersją gry. Obecne działania prawne mogą jednak zwiastować zmianę podejścia studia.