Daybreak zapewnia, że PlanetSide 2 będzie dalej rozwijane, bez względu na PlanetSide Arena
Nie wszyscy są zadowoleni z zapowiedzenia PlanetSide Arena (chociaż to chyba za delikatnie napisane). Niemniej większość obaw graczy dotyczy przyszłości PlanetSide 2. W końcu nowa gra, to nowe możliwości dla deweloperów, a już zwłaszcza, gdy jest płatna.
Daybreak zapewnia jednak, że sytuacja jest pod kontrolą. PlanetSide 2 nigdzie się nie wybiera, gra będzie tak samo rozwijana jak do tej pory, a zespół pracowników nie zostanie uszczuplony. Co więcej, twórcy podkreślają, że PlanetSide Arena może przysłużyć się nawet na korzyść poprzedniej produkcji.
“The PlanetSide 2 Development Team remains dedicated to developing, supporting, and improving PlanetSide 2. Our content plans for 2019 include the upcoming continent Oshur, the Nanite Systems Operatives faction, and more. This game remains our focus and our priority.”
W jaki sposób może zatem PlanetSide 2 zyskać dzięki PlanetSide Arena? Obie gry korzystają z tego samego silnika – Forgelight. Ulepszanie go zatem i dopracowywanie w jednej grze, pozwoli na szybkie wprowadzenie poprawek do drugiej ( w tym przypadku PS Arena -> PS2). Jako przykład posłużyć ma tutaj renderowanie przy użyciu DirectX 11, które być może zawita do PlanetSide 2 szybciej niż się spodziewamy.
Pozostaje zatem zwyczajnie sytuację obserwować. Jak okaże się bowiem, że PlanetSide Arena będzie wielkim sukcesem (nie liczyłbym na to, ale kto wie), to nie zdziwiłbym się, gdyby PlanetSide 2 zeszło na boczny tor. Może jednak Daybreak dotrzyma słowa?