Destiny 2 nawiedzają roll-backi. To najgorsza rzecz, jaka może spotkać gracza (MMO)
Ostatnie tygodnie nie należały do najlepszych w wykonaniu Destiny 2 Bungie.
Najpierw, pod koniec stycznia, w Destiny 2 pojawił się groźny glitch „niszczący” rozgrywkę PvP i PvE. Co prawda Bungie zareagowało szybko, ale mimo tego trzeba było robić roll-backa i cofnąć wszystko o kilka godzin.
Było oczywiście trochę płaczu ze strony społeczności (roll-backi to najgorsze co może spotkać graczy MMO), ale ostatecznie chyba każdy zrozumiał, że Bungie zrobiło to dla dobra nas wszystkich.
No i na tym by się skończyło, gdyby nie kolejny… roll-back, który nawiedził Destiny 2 wczoraj wieczorem. Okazało się, że twórcy gry zaimplementowali... podobny bug co wcześniej, który powodował dodatkowo znikanie materiałów i całego ekwipunku.
I znowu trzeba było robić awaryjną inspekcję i wracać do stanu sprzed aktualizacji.
Petition to rename weekly resets to weekly rollback
— Pyro Gaming (@JustPyroNow) February 11, 2020
Dwie godziny naszego progressu poszły się… wiadomo co.
To co? Do trzech razy sztuka? Żartujemy, żartujemy… Roll-backi to zło i nie życzymy ich nawet największemu wrogowi.