Diablo 3 znowu popularne. Do gry wróciły… kolejki
Nieprzypadkowo nazwaliśmy “Obrzędy z Sanaktuarium” jednym z najciekawszych sezonów w historii Diablo 3. Dzięki nowym funkcjom gry oraz nowemu systemowi rozwoju postaci, mnóstwo osób powróciło do czynnej zabawy.
Efekt? W Diablo 3 znowu pojawiły się kolejki – czyli coś, co nie miało tam miejsca… od dawien dawna.
Jedni nazwą to kolejkami, a inni nieodpowiednim przygotowaniem serwerów. Fakty są jednak takie, że Diablo 3 było wczoraj zapchane do ostatniego miejsca, a część osób musiała odczekać swoje, żeby w ogóle rozpocząć przygodę z D3.
Także na Twitchu Diablo 3 zanotowało dobry wynik. W szczytowym momencie obserwowaliśmy ponad 46 tys. widzów – to trzeci najlepszy wynik dla streamów od 2017 roku.
Choć na zwiększoną popularność Diablo 3 prawdopodobnie oddziałuje również zbliżająca się premiera Diablo 4. Część osób – przed wkroczeniem do czwórki – chce sprawdzić poprzednią część, przypomnieć sobie fabułę, bohaterów, kluczowe elementy rozgrywki itd.
Nie zapominajmy również o trwającej promocji na Diablo 3 i Reaper of Souls (10 euro za egzemplarz + 10 euro za dodatek). To także czynnik przemawiający za tym, że D3 ma obecnie więcej osób niż normalnie.
Zagracie TUTAJ.