Diablo 4 robi się jak Diablo 3. Kosmiczne liczby obrażeń
To nie tak miało być.
Blizzard obiecał nam przed premierą Diablo 4, że nowa część “diabełka” nie będzie posiadała kosmicznych wartości obrażeń idących w setki milionów lub miliardy. Był to bardzo krytykowany element w Diablo 3 i Blizz nie chciał powtórzyć tego błędu w Diablo 4.
Niestety rzeczywistość – kolejny raz - brutalnie obnażyła słowa “Zamieci”. Gracze chwalą się na Twitterze i Reddicie absurdalnie wysokimi liczbami damage’a.
I to nie są już miliony, ale miliardy dmg, co sprawia, że – przy dobrym krytyku – bossy spadają dosłownie na jednego hita.
Ale prawdziwym rekordzistą jest Pan “Rob2628” (pierwsza osoba z 100 lvl w grze), który przy odpowiedniej kombinacji buildu, przedmiotów, aspektów Barbarzyńcy + lucky hitów jest w stanie zadawać obrażenia z liczbami z 33 zerami (w Polsce taka liczba nazywa się Kwintyliard). Tym samym pobił wszelkie rekordy – nawet te z Diablo 3.
Nie wierzycie? Oto dowód:
Czyżby “Rob2628” złamał Diablo 4? Trochę tak, ale na razie całe to zjawisko powinniśmy - póki co - traktować jako ciekawostkę.
Po pierwsze, “Rob2628” i spółka testowali damage na potworku, który “nie może umrzeć” i który pełni rolę pewnego rodzaju menekinu (w normalnych warunkach taki mob zginąłby automatycznie). Po drugie, tak wysoki dmg był możliwy dzięki ciągłemu ogłuszaniu przeciwnika, co aktywowało aspekt i powodowało skalowanie obrażeń do absurdalnych wartości.
Mimo wszystko jest to mega dziwne. Przecież Diablo 4 nie ma takich mechanik jak Diablo 3 (gdzie przedmioty dawały np. 10000% więcej obrażeń), więc w teorii nic takiego nie powinno mieć miejsca.
Być może mówimy o bugu, a być może Diablo 4 jest po prostu dziurawe. Albo jedno i drugie.