Dota 2 w wielkim kryzysie. Jeszcze gorzej radzi sobie Dota Underlords
Druga młodość Counter Strike: Global Offensive (pisaliśmy o tym wczoraj) zbiegła się w czasie z największym kryzysem w historii Doty 2.
Tak to niestety jest. Jedna gra zyskuje na popularności, inna ją traci. Szkoda, że trafiło akurat na Dotę 2, która od wielu lat była synonimem stabilności.
Tymczasem Dota 2 straciła w rok ponad 350 tys. graczy. Liczba aktywnych użytkowników jest teraz najniższa… od listopada 2013 roku.
Jeszcze gorzej wyglądają rezultaty Dota Underlords, która po fenomenalnym początku (ponad 200 tys. zalogowanych użytkowników przy debiucie) zanotowała bolesny spadek.
Obecnie bawi się tam „tylko” 13 tys. osób – czyli 93% mniej niż na początku.
Oczywiście, najprościej powiedzieć, że głównym powodem niepowodzeń Doty jest (niesamowita siła) League of Legends, ale to byłoby chyba zbytnie uproszczenie. A może nie…
Jak to oceniacie?