Dragon Ball: Gekishin Squadra to nowa gra MOBA! League of Legends powinno się bać?!
Jakieś 10 miesięcy temu pisałem o projekcie Dragon Ball: Multi, czyli grze MOBA z tego słynnego uniwersum. Czy nie jest to spóźniony projekt, którego jedyną ambicją jest chęć wydojenia pieniędzy z fanów tego IP? Nie wiem, ale się domyślam. Biorąc pod uwagę, jak radzi sobie Dragon Ball: The Breakers (coś w stylu Dead by Daylight), nie wróżę sukcesu, ALE mogę się mylić. Dlaczego?
W końcu Pokemon Unite istnieje i podobno ma swoją niszę. To również jest wszak gra MOBA, oparta o popularne uniwersum. Może więc Dragon Ball: Gekishin Squadra ugra to samo, a może nawet więcej?
Bandai Namco i studio Ganbarion zaprezentowali Dragon Ball: Gekishin Squadra (wcześniej Dragon Ball Project: Multi), nową grę z gatunku MOBA. Tytuł trafi na PC, PS5, PS4, Switch oraz urządzenia mobilne (iOS, Android). Otwarte beta testy odbędą się w dniach 12–16 czerwca, a data premiery pełnej wersji nie została jeszcze podana.
Dragon Ball: Gekishin Squadra zaoferuje starcia 4 na 4, w której gracze toczą intensywne bitwy, rozwijając swoje postacie w trakcie rozgrywki. Do wyboru są bohaterowie trzech klas: ofensywnej, defensywnej i wsparcia — każdy z unikalnymi umiejętnościami. MOBA ponoć oferuje bogatą personalizację, od skórek po animacje ruchów i wejścia. Produkcja będzie oparta o model F2P.
Co się zaś tyczy pytania w tytule, to… nie, uważam, że nie. Dragon Ball: Gekishin Squadra prędzej będzie alternatywą dla wspomnianego Pokemon Unite, niż jakąkolwiek konkurencją dla League of Legends. Zwłaszcza że niby to gra MOBA, ale moim zdaniem bliżej do brawlera w stylu Battlerite. Co jednak z tego wyniknie? Zobaczymy! Zainteresowanych odsyłam na Steama.