Dragon Ball Z Online okazał się sukcesem
Wiele osób sądziło, że Dragon Ball Z Online – ze względu na brak licencji na korzystanie z marki Dragon Ball – zostanie bardzo szybko zamknięty.
Minął tydzień – nic. Minął miesiąc – nic. Minął rok – nic. Minęło półtora roku – nadal nic. Dragon Ball Z Online wciąż działa i na moje oko ma się bardzo dobrze, wręcz fantastycznie.
Przeglądarkowy MMORPG może się już pochwalić liczbą ponad 170. otwartych serwerów. Całkiem sporo, biorąc pod uwagę fakt, że DBZO nie posiada pozwolenia od japońskich producentów, a ponadto nie ma co liczyć na wielką akcję marketingową a’la Naruto Online.
Po wielu latach posuchy fani Dragon Balla wreszcie mają wybór. Mogą sobie wybrać klientowego Dragon Ball Global (https://dboglobal.to) albo przeglądarkowego Dragon Ball Z Online, jeśli akurat szukają lżejszej i bardziej casualowej zabawy, która nie wymaga ślęczenia przed komputerem przez wiele godzin.
Zagracie TUTAJ.