Dwóch gości pobiło się o GYM w Pokemon GO – po latach jest wyrok sądu

Pokemon GO swój największy czas popularności ma za sobą. Dzisiaj nie widać już tłumów szukających kieszonkowych stworków, ale z drugiej strony nie ma również nietypowych konfliktów. W 2018 roku przykładowo, doszło do bójki wywołanej tym właśnie tytułem! Całość miała miejsce w St. Louis w stanie Missouri (Stany Zjednoczone), gdzie pewien GYM był centrum prawdziwych sporów.

Jak podaje lokalna gazeta, St. Louis Post-Dispatch, w Kirkwood Park znajduje się GYM będący obiektem walk graczy Pokemon GO. To punkt regularnie przejmowany przez frakcje, ale spór zazwyczaj zatrzymywał się na poziomie gry. Niemniej cztery lata temu 75-letni Robert Matteuzzi i jego 35-letni syn Angelo Matteuzzi nie wytrzymali, postanawiając wziąć sprawy w swoje ręce. Panowie napadli na mężczyznę, który przejmował ich GYM.

Zidentyfikowali go przez jego pseudonim w Pokemon GO (Sammy the Bull). Podczas walki o GYM w pewnym momencie Angelo nie wytrzymał i zaatakował fizycznie Sammiego, wywołując bójkę. Ta przeniosła się do jeziorka w parku, gdzie mężczyźni walczyli w wodzie na głębokości około półtorej metra. W pewnym momencie Robert włączył się do potyczki, próbując podtopić Sammiego.

Ostatecznie Sammy doznał otarć twarzy, urazu oka, złamanego palca i oderwanego paznokcia. Najbardziej niepokojące jest to, że ta waśń jest przytaczana jako długotrwały konflikt. Wspominany GYM był powodem wielu starć oraz bójek wrogich drużyn. Po latach proces dla obu Matteuzzich zakończył się tym, że ława przysięgłych zaleciła trzy dni więzienia i grzywnę dla Roberta, a dla Angelo jedynie grzywnę.