Dynamiczny świat w Ashes of Creation. „Każdy serwer będzie posiadał inną faunę i florę”.
Ashes of Creation zapowiada się coraz fajniej.
W ostatnim komunikacie mowa o „reaktywnym” świecie, który będzie się zmieniał w skutek intensywności działań graczy. Chodzi prawdopodobnie o wycinkę drzew, budowanie wiosek, a nawet całych miast. Podobno każdy z serwerów w grze będzie posiadał „unikalną faunę i florę”. To samo dotyczy krajobrazu, który będzie różny na różnych światach.
Dojdzie nawet do sytuacji, że świat gry automatycznie wykształci mechanizmy obronne w formie „agresywnych” roślin lub zwierząt. Coś w tym stylu:
Nawet standardowe czynności typu gathering czy herbalism będą niosły ze sobą ryzyko utraty życia. Brzmi wspaniale. Oby tylko twórcy Ashes of Creation dotrzymali obietnicy. Było już kilka firm, które obiecywały „zmieniający się świat pełen konsekwencji” i zawsze kończyło się na planach.