Embers Adrift startuje o godzinie 19:00. Bardzo ciekawy low-fantasy PvE MMORPG
No i się doczekaliśmy. Pięć lat od swojej zapowiedzi, trzy lata od rozpoczęcia testów Embers Adrift (dawniej znany jako The Saga of Lucimia) wreszcie OFICJALNIE debiutuje na rynku.
Wielka premiera gry odbędzie się dziś – tak, w sobotę – o godzinie 19:00 czasu polskiego.
Embers Adrift nie posiada Item Shopu oraz mikrotransakcji, jednak za taką przyjemność/sprawiedliwość trzeba sobie najpierw zasłużyć. Musicie kupić “pudełko” z grą, a potem opłacać jeszcze miesięczny abonament.
Obecnie jest to 30 dolarów + 10 dolarów miesięcznie, ale po Nowym Roku cena wzrośnie do 40 dolarów + 15 dolarów miesięcznie.
Nie zmienia to jednak faktu, że Embers Adrift to jeden z najciekawszych obecnie MMORPG-ów. Nastawiony na grupową rozgrywkę, praktycznie pozbawiony PvP (tylko PvE!!!), nie posiadający mini-mapy, znaczników, szybkiej teleportacji czy quest-hubów.
Warto też wspomnieć o świecie low-fantasy; strategicznym systemie walki typu tab-target (z defensywnym i ofensywnym celowaniem); cyklami dnia i nocy, które wpływają na świat i zachowanie otoczenia; konsekwencjami wyborów oraz unikalnej mechanice kary „śmierci”.
Jeśli jesteście znudzeni azjatyckimi, do bólu schematycznymi tytułami, to Embers Adrift ze swoim surowym światem i pół-hardkorową rozgrywką powinien być pewnym odświeżeniem.
