Eternal Magic to bezczelna kopia WoW-a, Guild Wars 2 i innych gier!
Eternal Magic ledwo wystartował (Open Beta ruszyła w czwartkowe popołudnie), a już ma kłopoty.
Okazało się bowiem, że pewne elementy gry są dziwnie podobne, żeby nie powiedzieć zerznięte… z World of Warcraft, Guild Wars 2, Blade & Soul, a nawet SMITE.
Chodzi przede wszystkim o wygląd niektórych lokacji (głównie tych do walk PvP).
Twórcom nie chciało się wymyślać rozmieszczenia i schematów, więc pożyczyli sobie miejscówki z popularniejszych gier i lekko przerobili, myśląc pewnie, że nikt tego nie zauważy.
(oglądać od 17:55 - autor porównuje tam battlegroundy z WoW-a do battlegroundów Eternal Magic)
Niestety, im dalej w las, tym więcej wspólnych elementów można zauważyć. Wczoraj odkryto, że niektóre ikonki umiejętności to czyste kopiuj-wklej z GW2.
Na przykład? Lightning Surge (po lewej Guild Wars 2, po prawej Eternal Magic).
Dalej...
Kolejna rzecz. Animacje walki. Klasa Spellblade używa takich samych kombinacji, co postacie w Blade & Soul.
To nie wygląda dobrze. Myśleliśmy, że Eternal Magic to poważny MMORPG. Tymczasem okazuje się, że to kolejna gra stworzona przez Chińczyków, którzy za nic mają sobie prawa autorskie.
Ciekawe też, czy Blizzard lub ArenaNet zareagują jakoś na te „rewelacje”?