Fani Path of Exile wypięli się na GGG i zorganizowali własną ligę na 20 tys. graczy

Nie ma co zakłamywać rzeczywistości. Informacja o tymczasowym zawieszeniu Path of Exile (prace nad nową ligą/dodatkiem rozpoczną się dopiero po wydaniu patcha 0.2 dla Path of Exile 2) nie spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony fanów.

Smutne wiadomości dla wszystkich graczy Path of Exile 1

I wcale nie chodzi o to, że ocena Path of Exile na Steamie spadła właśnie o kilkanaście procent w dół…

… ale o to, że fani PoE wypięli się na Grinding Gear Games, organizując własną, nową, prywatną ligę Path of Exile, na której czele stanął “Pohx” – jeden z największych content creatorów gry znany… z jednego popularnego buildu (RF).

Popularność ligi przekroczyła jednak wszelkie oczekiwania. To, co na początku miało być przygodą dla kilkuset, a potem kilku tysięcy osób, przerodziło się w największą w historii PoE prywatną ligę. 20 tysięcy slotów zostało zapełnionych w ekspresowym tempie i na obecnym etapie nie można dołączyć do zabawy.

Ligi prywatne pozwalają na tworzenie tymczasowych lig dla grupy graczy.

Tworząc prywatną ligę, możesz wybrać typ ligi, na którym chcesz ją oprzeć. Może to być odmiana bieżącej ligi wyzwań lub jedna ze stałych lig. Możesz również wybrać dodatkowe modyfikatory, aby uczynić ligę bardziej wymagającą bez dodatkowych kosztów.

No to jeśli uruchomienie takiej ligi miało być manifestem i miało pokazać Grinding Gear Games, że porzucanie, ignorowanie, olewanie Path of Exile na rzecz Path of Exile 2 jest złym pomysłem… no to fani gry chyba dopięli swego.

Idziemy o zakład, że GGG – jeśli już wyda patcha 0.2 dla PoE2 – zrobi wszystko, żeby stworzyć fajną ligę-dodatek, który wynagrodzi fanom cały ten bałagan.