Final Fantasy XI jest zbyt… popularne. Twórcy gry zamykają tworzenie nowych postaci
Podczas gdy 99% deweloperów MMO ma problem z niską liczbą graczy, to niektórzy - jak właśnie Square Enix - „męczą się” ze zbyt dużą liczbą osób.
Mówiąc prościej, Final Fantasy XI przeżywa obecnie boom popularności. Zaskakujący boom popularności, bo Japończycy kompletnie nie spodziewali się aż tylu osób. To z kolei przełożyło się na ogromne problemy z serwerami.
Najgorzej jest na serwerze „Asura”, dlatego Square Enix podjęło trudną, ale chyba konieczną decyzję.
Od najbliższego wtorku, 29 lipca, nie będzie można tworzyć nowych postaci na „Asura”, ponadto wyłączony zostanie transfer z innych światów na „Asurę” właśnie. Ma to odciążyć “Asurę” i pomóc wyrównać populację gry na inne serwery.
Dzięki wam FINAL FANTASY XI niedawno powitało 23 lata istnienia i nadal cieszy się popularnością wśród wielu graczy na całym świecie. W rzeczywistości, częściowo dzięki graczom, którzy są nowi w grze, a także tym, którzy wracają do domu na Vana'diel po dłuższej nieobecności, ogólna populacja graczy ostatnio wykazywała tendencję wzrostową.
Zespoły ds.rozwoju i operacji ciężko pracowały, aby pomóc wam wszystkim cieszyć się grą jeszcze bardziej, ale odkryto, że koncentracja populacji graczy na niektórych światach doprowadziła do serii nieoczekiwanych problemów, które zdołały w pewnym stopniu wpłynąć na jakość tego doświadczenia.
Final Fantasy XI to 23-letni MMORPG (starszy brat FFXIV), który cały czas działa w systemie abonamentowym.