Fortnite jest popularny, ale od przyszłego tygodnia będzie jeszcze popularniejszy
Wszystko dzięki… Chińczykom.
Najbardziej gorąca produkcja Free-To-Play ostatnich miesięcy zmierza do Państwa Środka. Tak przynajmniej sugeruje dzisiejszy Tweet od Epic Games, gdzie widzimy stronę z paszportu z datą (23 kwietnia) i miejscem podróży (Chiny).
No i ten podpis („The Battle Bus is taking off! Destination, China”), który raczej nie pozostawia wątpliwości.
The Battle Bus is taking off!
— Fortnite (@FortniteGame) April 20, 2018
Destination, China. pic.twitter.com/UTGHx86RRA
Chińczycy powinni pokochać Fortnite z całego serca. Azjaci lubią takie tytuły. Luźne, kolorowe, no i darmowe. PlayerUnknown’s Battlegrounds powinien się martwić, bo w następnym tygodniu na pewno straci sporą część swoich fanów, którzy przerzucą się na mniej zbugowane (i lepiej zoptymalizowane) Fortnite.
Mamy tylko nadzieję, że wraz z Chińczykami nie przybędą cziterskie oprogramowania. Fortnite był dotychczas wolny do takich osobników i niech tak pozostanie.
Ciekawe, czy Epic Games poradzi sobie z takim natłokiem osób. Już teraz – w godzinach szczytu – Fortnite ma problemy z serwerami, to co będzie się działo, jeśli na grę rzucą się dziesiątki milionów Azjatów?