Gangs of Space powraca z cyfrowego niebytu!

O Gangs of Space pisaliśmy kilka razy, ale dawno dawno temu w odległej galaktyce – w 2014 roku. Wtedy Guru nazwał projekt kosmicznym Realm of the Mad God. Czy przez te trzy lata coś się zmieniło? O tym przeczytacie niżej, zanim jednak Was zanudzę, przekazuję najważniejszą informację. Kolejne testy alfa gry rozpoczynają się dzisiaj około 20:00 dla WSZYSTKICH. Żadnych kluczy, czy zaproszeń, wbijamy tu i gramy.

Odpowiadając na wcześniejsze pytanie - w zasadzie wszystko i nic! Gangs of Space to „Rogue Shmup MMO”, ale jeśli ten skrót za wiele Wam nie mówi, to nie ma problemu -  w dzisiejszych czasach deweloperzy lubią określać swoje gry fikuśnym słownictwem. Wyobraźcie sobie zatem widok z lotu ptaka, przestrzeń kosmiczną podzieloną na sektory oraz Wasz stateczek. Do tego setki wrogich maszyn dookoła i lecące w Waszą stronę (zewsząd) pociski. Dorzucamy permanentną śmierć, możliwość modyfikowania swojego kosmicznego promu oraz dobierania zdolności.

Prócz tego mamy kilka rodzajów (klas) statków, 10 poziomów do osiągnięcia oraz mnóstwo sprzętu do zgarnięcia. Wszystko to wpływa oczywiście na naszą maszynę, zmieniając jej statystyki, czy rodzaj pocisków. Wisienką na torcie jest fakt, że Gangs of Space to gra MMO. Jak tytuł wskazuje, głównym motorem napędowym zabawy są gangi. Dołączamy do „klanu” i zajmujemy sektory dla dobra przyszłego imperium!

Warto dodać, że jest to prawdopodobnie ostania sesja alfa Gangs of Space, przed debiutem gry na Steam. Z tego powodu otrzymamy łakocie, jako forma podziękowania od twórców. Do tego sam tytuł został porządnie zaktualizowany – wprowadzono kilka nowych rzeczy, oraz zmodyfikowano te już istniejące. Przypominam, że omawiana produkcja jest tworzona od kilku lat i może w końcu trafi do szerszego grona odbiorców. Niełatwy jest los gier indie…