Realm Adventure League, czyli gdyby World of Warcraft połączył się... z menadżerem sportowym
Istnieją dobre gry, słabe gry… i dziwne gry. Do tych trzecich zalicza się właśnie Realm Adventure League.
„Realm Adventure League is like World of Warcraft and Fantasy Football had a baby!” – trudno nie zgodzić się z tymi słowami, bo naprawdę jest to coś z pogranicza MMORPG, gry przeglądarkowej i menadżera sportowego. Tylko, że zamiast sportowców mamy tutaj Magów, Warriorów, Healerów (których szkolimy w różnych aspektach), zamiast do klubów dołączamy do Gildii, klanów i zamiast na komputerowe kluby, co tydzień mierzymy się z bossami, mobkami, uczestniczymy w rajdach itd. Są też jakieś drafty, wirtualne ligi, ustawienia teamów, ale to już troszeczkę skomplikowane.
Do 19 lutego trwają Alpha Testy. Nie wiem jak z zaproszeniami, ale próbujcie TUTAJ.