Gigantic prezentuje nową postać
Gigantic to dziwny tytuł. Dla jednych to taki inny Smite, dla drugich taktyczna strzelanka (tak było napisane w oficjalnej notce prasowej!), a dla mnie to zaś ciekawy miks gatunków. Polecam go każdemu, który szuka czegoś dynamicznego, ale przede wszystkim nietypowego. Wracając jednak do tematu…
Omawiana produkcja otrzymała właśnie największą aktualizację od czasu jej premiery (w zeszłym miesiącu). Dubbed Corruption przyniosło ze sobą przede wszystkim nowego bohatera, Oru. Postać ta jest „mid-range casterem”, specjalizującym się w kartach. Za ich pomocą wykonuje ataki łączone, zadające spore obrażenia. Co ciekawe, wszystko zależy od karty, jaką przekazał przeciwnikowi najpierw.
Prócz tego przyjemniaczka, Gigantic wprowadziło długo oczekiwaną opcję „Push-to-Talk” do wbudowanego komunikatora głosowego. Cóż, nie ukrywajmy, ale taka możliwość powinna być czymś standardowym w takich programach.
Osoby chcące pobawić się na własnych zasadach otrzymają do przetestowania tryb „Custom lobby”. Jeśli chcecie wyzwać wrogi zespół na pojedynek, nie musicie w piątkę zapisywać się do matchmakingu i liczyć na szczęście. Zamiast tego sami stwórzcie pokój gry i zaproście do niego konkretnych przeciwników. Na ten moment „Custom lobby” jest w becie, zatem tryb ten posiada sporo ograniczeń – działa jedynie dla wcześniej utworzonych, dwóch pięcioosobowych drużyn.
Na koniec warto wspomnieć o wprowadzonym systemie „Creature Gestation”. Pozwala on na atakowanie wrogiego stworzenia w chwili, gdy jest ono wrażliwe na ciosy podczas przywoływania. Dzięki temu drużyny mogą szybciej reagować.
Oczywiście to nie wszystko, ale o zmianach u konkretnych postaci poczytacie już tutaj.