Gracz Call of Duty: Vanguard próbował udowodnić że nie cheatuje i wpadł

Półprofesjonalny gracz Call of Duty: Vanguard próbował udowodnić swoim widzom, że nie oszukuje on podczas grania, używając do tego cheatów. Chcąc oczyścić się z zarzutów, Kenji postanowił ustawić kamerkę zewnętrzną, skierowaną w stronę monitorów i strzelił sobie tym w stopę, bo okazało się, że używa wallhacka.
Całość miało miejsce podczas nieoficjalnego turnieju 2v2 na platformie Checkmate Gaming. Po zakończonym meczu, który wygrała drużyna Kenjiego, dwie osoby z przeciwnego teamu miało wątpliwości co do wyniku, więc zaczęli kwestionować naszego bohatera. Zdecydowali oni się przejrzeć nagranie ze streama i natrafili na moment, w którym dokładnie widać jak Kenji korzysta z wallhacka. Poniżej znajdziecie clip z tego momentu.
Po całej akcji Kenji został zbanowany z platformy Checkmate Gaming, z której podobno wyciągnął prawie 4 tysięcy dolarów, oszukując. Dodatkowo Grand Canyon University, do którego uczęszcza, zostało zdyskwalifikowane z przyszłych rozgrywek College CoD League.