Gracz World of Warcraft, który osiągnął 100% uników i stał się nieśmiertelny

Wydawało się, że World of Warcraft został już „ograny” na wszystkie możliwe sposoby i że po tylu latach na rynku nic nie jest w stanie nas zaskoczyć.
Czy aby na pewno?
Poznajcie gracza o nicku „Exehnr”, który w pewien sposób oszukał Blizzarda i całego WoW Classic. Na swojej postaci (10 level, Night Elf Rogue) udało mu się osiągnąć 100% Dodge, czyli 100% Uników.
Jak to możliwe? O dziwo nie ma w tym nic niesamowitego. Odpowiednie wyposażenie z bonusami do Zręczności, buffy zwiększające statystyki (np. Greater Blessing of Kings od zaprzyjaźninego Paladyna, który o 10% zwiększa nasze statystyki), Eliksiry, rasowe pasywki oraz Talenty połączone z 10 poziomem doświadczenia (1 Agility podobno przekłada się na 0,57% Dodge, na późniejszych levelach ta wartość spada) dają mu praktycznie nieśmiertelność.
„Exehnr” jest w stanie wybrać się na o wiele mocniejsze potworki lub bossy (na filmiku widzimy walkę z dungeonowym bosem na 21 lvl) i bez problemu tankować. Mobki polegające na fizycznych atakach nie są w stanie go trafić…
To po prostu matematycznie niemożliwe.


Co prawda on sam zadaje śmiesznie mały damage, ale po kilkunastu minutach jest w stanie wysolować bossa dwa razy lepszego od siebie.
Tylko po co? Przecież takie postacie nie są dedykowane „normalnej” zabawie w World of Warcraft. To typowe „pokazówki”, które mają zadziwić społeczność gry.
No cóż, w tym przypadku udało się.