Grał 19 godzin w World of Warcraft. Zmarł...
Dodany przez guru około 10 lat temu
27 19047

Rzecz działa się oczywiście w Chinach, bo jeśli docierają do nas takie, smutne informacje, to niestety, ale tylko z no-life'owej Azji, gdzie ludzie, przepraszam, gracze nie znają żadnego umiaru. Szkoda też, że wiadomość została sztucznie nadmuchana…
Bo „zmarł grając w grę komputerową” (w tym wypadku bliski naszemu sercu World of Warcraft) brzmi lepiej niż „zmarł na chodniku”.
Rzecz działa się w jednej z chińskich kafejek. Na początku było wszystko okej, niestety 24-letni Chińczyk zaczął pluć krwią. Zbagatelizował sprawę, grał dalej, a gdy ludzie obok zorientowali się, co jest nie tak i wezwali karetkę… było już za późno.
Okazało się, że Pan Wu był chory (zdrowy człowiek nie kaszle krwią), nie ujawniono jednak na co.