Graliśmy w Blue Protocol, Throne and Liberty oraz Path of Exile 2

Jeden z naszych redakcyjnych kolegów (pozdrowienia dla “Sildu”) odwiedził ostatnio targi gamescom 2023, gdzie miał szansę pograć w nowe nadchodzące (ekscytujące) tytuły. Jakie konkretnie?

• Blue Protocol
• Throne and Liberty
• Tarisland
• Path of Exile 2

Oto jego wrażenia (na bazie krótkich sesji, które trwały maksymalnie kilkadziesiąt minut):

Blue Protocol

"Miałem okazję zagrać w Blue Protocol oraz pogadać trochę z głównym producentem Mike'em Zdrojnym. Czas był mocno ograniczony, więc nie dane mi było sprawdzić gry dogłębnie. Jednak wiem, że to nie będzie gra dla każdego.

Podczas swojej sesji odniosłem wrażenia, że gra jest stworzona z myślą o fanach gier z gatunku JRPG. Fabuła jest ciekawa i wypełniona fajnymi postaciami, oczywiście nie mogło zabraknąć do tego przerywników filmowych posiadające japoński dubbing (mogę potwierdzić, że u nas będzie jp dubbing)

Kreator postaci jest w miarę rozbudowany, jednak daleko mu do tego, który mamy w Black Desert. Brakuje możliwości edycji struktury kości, więc o stworzeniu potwora można zapomnieć, ale wystarczające, żeby stworzyć własną “Waifu”

W Blue Protocol klasy nie są podzielone na typowa “świętą trójcę”. Mamy tutaj system podobny z Guild Wars 2, gdzie jest misz-masz i powstają nietypowe kombinacje, każda z klas ma unikatowe rzeczy. Przykładowo, grając łucznikiem, miałem w swoim arsenale umiejętność, która pozwalała mi leczyć sojuszników, czy Twin Striker z licznikiem combo, zwiększając go dostajemy bonus do zadawanych obrażeń. Mimo dynamicznej walki, osobiście mi się taki system nie podoba i bardziej preferuje klasyczne podejście do tego, jednak pozostawię wam to do oceny.

Wracając jeszcze raz do podobieństw, mamy tutaj coś na przykładzie Final Fantasy XIV. Robimy jedną postać i mamy na niej wszystkie klasy dostępne, wystarczy zmienić broń. Jedyne minusy to to, że trzeba im wbijać poziomy od początku i zmiany można dokonać jedynie w głównym mieście.

Krainy wyglądają bardzo ładnie i środowisko jest zróżnicowane. Nie wiem jednak, czy powinniśmy przypiąć Blue Protocol łatkę open world. Cała mapa jest podzielona na mniejsze strefy i jest całkiem dużo ekranów ładowania. Podróżować przez nie możemy na wierzchowcach, lub teleportować się.

Blue Protocol wyjdzie u nas w systemie free-to-play z mikrotransakcjami i bez p2w, do tego otrzymamy gache z kostiumami i battle pass. Opóźnienie związane jest z tym, że gra potrzebuje jeszcze trochę czasu, aby dotarła do nas w najlepszym stanie".

Throne and Liberty

"Gdy zasiadłem do gry, zacząłem robić porównaniu z tego co zaobserwowaliśmy na koreańskich testach parę miesięcy temu. Walka obecnie jest zdecydowanie bardziej dynamiczniejsza niż była, postać jest bardziej responsywna i można poruszać się podczas walki bez problemu, ataki przeciwników można blokować lub parować i wykonać po tym kontratak. Mimo to nadal mamy tutaj do czynienia z tab-target.

Pozytywna zmiana w stosunku do automatyzacji. Wyłączone zostały wszelkie rzeczy typu “auto combat/pathing”. Chociaż istnieje szansa na ich powrót, Amazon będzie zbierać opinie i zdecyduje o przyszłości tego systemu.

Nastąpiły poważne zmiany i Throne & Liberty idzie bardziej w kierunku PvE. Jednak dla graczy PvP znajdzie się parę smaczków. Dowiedziałem się, że Otwarte PvP pojawi się jedynie w strefie konfliktu i w odpowiednich lochach, te jednak otwierają i zamykają się w zależności od pory dnia. Obiecane wielkie wojny o zamki pojawią się i będzie to mocna zaleta tego tytułu.

Świat gry jest całkiem duży i ładny, Throne & Liberty nie wygląda brzydko i myślę, że każdy będzie w stanie nacieszyć się widokami. Nie znajdziemy tutaj jednak wierzchowców. Postać jest w stanie przemienić się w różne zwierzęta, przykładowo w kruka, którym możemy szybować, albo leoparda do podróżowania po świecie. W grze jest w sumie 40 form.

Item shop i wszelkie mikrotransakcje przeszły przebudowę i twórcy chcą uniknąć P2W. Jeśli pamiętacie ten przedmiot, który pozwalał na expienie offline? Został on usunięty. Możemy się spodziewać battle pass.

Amazon Games celuje żeby wydać Throne & Liberty u nas gdzieś w 2024 roku, niestety nie poznaliśmy konkretnej daty. Wydawanie Blue Protocol i Throne & Liberty w zbliżony do siebie terminie podobno nie wpłynie na jakość obu produktów".

Tarisland

"Będąc z wami szczerym zanim wszedłem na demo Tarisland miałem mieszane odczucia. Podczas ostatnich CBT nie udało mi się zagrać, więc było to moja pierwsza styczność z tym tytułem i powiem wam, że wyszedłem całkiem zaskoczony. Nie wydaje się być typowym “klonem wowa” i dodaje sporo od siebie.

Podczas dema do mojej dyspozycji oddane zostały 2 klasy, Warrior DPS i Bard Support. Oczywiście przetestowałem obydwie i jest tutaj typowa “święta trójca”. Rozgrywka polegała na zrobieniu Dungeona z AI. Po wejściu do jednego byłem pozytywnie zaskoczony, był on ładnie zrobiony i walki są ciekawe, mają dobrze zrobiony mechaniki walki z bossem i nie wieje nudą. Mogę zrobić porównanie do dungeonów z FFXIV gdzie dosłownie zasypiałem. Dodatkowo każdy z nich posiada poziomy trudności, im większy tym bardziej skomplikowana walka z bossami, dochodzą nowe mechaniki oraz specjalne efekty. Dungeony są 5-osobowe, Raidy 10-osobowe, być może w przyszłości pojawią się inne na większą ilość osób

Jak wiecie Tarisland pojawi się na PC i urządzenia mobilne. Ogrywając wersje demo na PC, nie zauważyłem żadnych niedociągnięć jakie występują przy multiplatformowości, czyli kiepskie UI, czy mobilne sterowanie. Obie platformy mają dedykowane dla siebie systemu. Na PC mamy możliwość modyfikowania całego interfejsu. Twórcy podzielili się informacja, że Tarisland będzie wspierać addony/mody w 100%.

Pytając o feedback z ostatnich testów, otrzymałem odpowiedź, że generalnie gracze byli zadowoleni z gry i nastroje były pozytywne. Jeśli chodzi o negatywne rzeczy, to twórcy przyglądają się opiniom i planują odpowiednie zmiany, chociażby zwiększenie ilości doświadczenia otrzymywanego z dungeonów.

Daty wydania nie poznaliśmy, ale wiemy, że gra nie wyjdzie na znane wam platformy Epic czy Steam, zamiast tego zostanie wydana samodzielnie".

Path of Exile 2

Wymienię wam najważniejsze cechy gry:

• Gra nie jest taka wolna jak się wydaję (co było powodem krytyki po ExileCon)
• Grafika i animacje stoją kilka półek wyżej od Path of Exile 1
• Gra jest generalnie dużo większa (rozmiar świata itd.) niż pierwsza część
• PoE 2 ma zajefajny system synergii umiejętności, skille wpływają na funkcjonalność innych skillów (dzięki czemu otrzymujemy potężne komba)
• Walka z bossami jest trudna
• Widać tutaj duże nawiązania do serii Dark Souls
• Zauważyłem też nowe efekty w czasie walki np. heavy stun czy armor break
• W PoE 2 pojawi się także pasek “staggeru” przy bossach znany chociażby z Lost Ark
• GGG mocno celuje w jeszcze większą różnorodność buildów, wszystko dzięki tym presetom na bronie (pokazanym na Exilecon), gdzie mamy różne ścieżki na bronie 1 i 2
• Mamy też… statek, chociaż działa to bardzo statycznie: mamy NPC, klikamy i teleportujemy się do innej lokacji (do innej części świata gry)
• Z potworków wypada też złoto (pewnie to widzieliście na filmikach), ale złoto nie zastąpi obecnej waluty handlowej (pomiędzy graczami) opartej na orbach
• Złota używa się do handlu z NPC albo do gamblera