GTA Online chce rywalizować z Playerunknown's Battlegrounds?
Playerunknown's Battlegrounds to tegoroczny hit, który jasno pokazuje, że trend na rynku sieciowych produkcji uległ zmianie. Osobiście nie spodziewałem się, że klasyczne Battle Royale wzbudzi aż takie zainteresowanie, ale jak sami widzicie (chociażby na łamach naszego portalu), PUBG każdego miesiąca pobija nowe rekordy.
Nie dziwne zatem, że deweloperzy dookoła również chcą zgarnąć kawałek tortu dla siebie – tak było przy eksplozji popularności League of Legends oraz gatunku MOBA, tak jest i teraz. GTA Online otrzymało tryb Motor Wars, który zmienia grę w Battle Royale. Całość jest częścią aktualizacji The Smuggler's Run.
Opis trybu również nie pozostawia żadnych wątpliwości: maksymalnie cztery drużyny bez żadnego uzbrojenia, zostają zrzucone na spadochronach na regularnie zmniejszające się pole bitwy. Współpracujcie, znajdźcie pojazd i ekwipunek oraz walczcie z przeciwnikami. Wygrywa ten, kto przeżyje.
Cóż mogę dodać ze swojej strony? Dziwię się, że GTA Online otrzymuje Battle Royale tak późno. Wydaje mi się, że akurat ta gra zasługiwała na taki tryb już dawno, bo jest do niego wręcz stworzona. Mogę się jednak mylić, bowiem początkowe opinie na temat Motor Wars są negatywne. Czas pokaże, czy Rockstar postanowi rozwinąć pomysł i czy otrzymamy ciekawą konkurencję dla Playerunknown's Battlegrounds.