Gwint to podobno „finansowe rozczarowanie”
Tak przynajmniej informuje serwis Kotaku, który przy okazji ostatnich zwolnień w ekipie GOG (CD Projekt Red pożegnał się z tuzinem osób), wspomniał również o kłopotach w Gwincie – czyli wiedźmińskiej grze karcianej.
Według dwójki pracowników CDPR, na których powołał się Kotaku, Gwint okazał się „finansowym rozczarowaniem”. Nie padły jednak żadne konkrety. Nie mamy też potwierdzenia ze strony rodzimej firmy, więc to jeszcze nieoficjalna informacja.
CD Projekt Red’s latest game, Gwent has been a financial disappointment, according to two people who work for the studio.
Boimy się jednak, że to może być prawda. Gwint jest fajny i piękny (po premierze Homecoming to bez wątpienia najpiękniejsza karcianka na rynku), ale ma też sporą konkurencję w postaci Hearthstone, Shadowverse, Magic The Gathering: Arena czy nawet Artifact.
Nie chodzi jednak tylko o konkurencyjne gry. "Boom" na karcianki już dawno przeminął. Blizzard zbił na tym fortunę, potem pojawiły się kolejne - mniej lub bardziej udane - produkty, ale żaden nie powtórzył już sukcesu Hearthstone. Również Gwint, który nie podbił rynku. Nie ma co owijać w bawełnę.