Hero shooter Concord nie będzie miał battle passa, ale kogokolwiek to interesuje?
Ostatnio zorganizowano betę Concord, czyli nowego hero shootera od Sony. Jeśli chodzi o testy na Steamie, to skłamałbym pisząc, że były popularne. Niecałe 2400 graczy w szczytowym momencie wypada słabo na tle takiego Marvel Rivals, które ma ich średnio ponad 5 tysięcy, a w szczycie 52 tysiące. Oczywiście należy brać tutaj pod uwagę testy na PlayStation, ale do takich danych nie mamy dostępu. Niemniej nie wygląda to zbyt atrakcyjnie.
Może do Concord przekona Was obietnica braku battle passa? Gracie w grę, levelujecie konto i postacie, wykonujecie zadania/wyzwania i tyle. Żadnego zmuszania do robienia battle passa czy w ogóle do kupowania go. Concord nie będzie zdzierało z graczy za kolejne sezony czy aktualizacje!
Brzmi to cudownie, prawda? Warto jednak pamiętać, że Concord będzie grą Buy-to-Play. Podstawowa wersja gry kosztuje 169 złotych. Nic więc dziwnego, że nie zaplanowano battle passa, bo byłby kompletnym strzałem w kolano. Już teraz można mieć sporo wątpliwości co do tego hero shootera, skoro chce wejść na rynek z takim modelem biznesowym, kiedy konkurencja stawia na darmowość. Może w tym szaleństwie jest jakaś metoda?
Concord zadebiutuje 23 sierpnia. Zagracie o trzy dni wcześniej, jeśli kupicie wersję Digital Deluxe za 259 złotych.